piątek, 4 grudnia 2015

Kartkowy recycling.

Zawsze żal mi było wyrzucać kartki świąteczne, które  ślą do nas z różnych stron świata dobrzy ludzie, rodzina, znajomi, ale zbierać ich nie sposób w nieskończoność. Dawno, dawno temu, w adwencie, wpadłam więc na pomysł wykorzystania owych starych kartek. I tak oto narodziła się w naszym domu nowa tradycja. Synowie siadali do stołu zaopatrzeni w nożyczki kleje oraz dokupione przez matkę akcesoria (różne naklejki, ozdóbki pasmanteryjne, kleje z brokatem itd), zakasywali rękawy i tworzyli własne dzieła metodą kolażu. Ich pierwociny kapały od brokacików i uginały się pod ciężarem dodatków albowiem wg dziecięcej fantazji im więcej tym ładniej :)

Tego roku zrobiłam je sama.

- Jak mogłaś bez nas!? My też chcieliśmy!!!

O rety, a ja myślałam, że już wyrośli z tego... No cóż, mają obiecaną wiosenną edycję i jakoś się pocieszyli :)

Zrobiłam ich 28, oto kilka przykładowych


Wkrótce zostaną rozesłane a część z nich trafi do  chłopaków i dziewczyn  z Robótki :-)

Lubicie wysyłać kartki z życzeniami świątecznymi czy wolicie je otrzymywać? Ja lubię i to i to :)))

13 komentarzy:

  1. Lubię i wysyłać i dostawać . Niestety dostaję tych prywatnych coraz mniej; zostają wypierane przez meile i sms-y a szkoda. Firmowe nas zasypują i równie dużo ich wysyłam , ale to nie całkiem to samo. Też już mam przygotowane wszystko do Robótki - w niedzielę pakowanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. I to i to :)
    Inne zyczenia niz te na papierze sie nie licza ;)

    Ja tez sie przylaczylam do Robotki - dzieki Tobie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matyldo, przyłączasz się dzięki SOBIE ja Ci dałam tylko cynk, buziaki :*

      Usuń
  3. U nas z kolei Marzenka oprawia karteczki i wiesza, po jakimś czasie płowieją i wtedy już nie żal wyrzucać. Pomysł z recyklingiem wyśmienity!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o rety, musiałabym oprawić ponad 30 kartek! ale pomysł też świetny :)

      Usuń
  4. Ja lubię wysyłać i dostawać, choć niestety z tym dostawaniem coraz gorzej odkąd są maile i SMSy. Za Twoim przykładem zachowałam zeszłoroczne kartki oraz obrazki z opłatków (wyjątkowo ładne były, idealne na kartki dla starszych członków rodziny, bo ze stajenką) i będziemy tworzyć. Co prawda miałyśmy to robić w miniony weekend ale gdzieś się ten czas rozlazł. Tak ze w następny weekend mamy już deadline jeśli chcę je wysłać na czas :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię i dostawać, i wysyłać. Zawsze się cieszę przy jednym i drugim. Kartki, które dostaję zbieram i przechowuję.
    I podziwiam Was (i inne osoby) za przygotowywanie takich pięknych karteczek!
    Pozdrawiam!
    O.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, super pomysł!
    akasza2

    OdpowiedzUsuń