Ciekawe czy mój ojciec też tak krytykował Włodka Smolarka, w którym oficjalnie kochała się wówczas moja mama?
Turecka Krystynka ;-)
Przed meczem miałam puszczony filmik instruktażowy z you tube odnośnie fryzury "na Ronaldo".
- Mamo a kto cię uczył strzyc?
- Nikt.
- To jak się nauczyłaś?
- Z wieloletniej praktyki.
Dzisiaj najmłodszy Kołek poszedł w nowej fryzurze do szkoły. To nic, ze gra na innej pozycji niż jego idol. Liczy się fryzura ;-)
Kołek po zetknięciu się z turecka kulturą, kilka lat temu podczas festiwalu dziecięcych zespołów regionalnych, definitywnie ściął długie włosy i już do nich nie powrócił. Za to jak mantra powraca z tematem farbowania na czarno, bo po pierwsze Ronaldo a po drugie na wypadek wizyty w Turcji już żadna Turczynka nie będzie macała jego splotów ni kradła mu całusa :D
Tymczasem farbuję się ja. Jak Adam Słodowy - zrób to sam, bo czas w salonie fryzjerskim jest czasem straconym ;-)
u mnie dzisiaj tez czas wlasnego farbowania , powinnam tez podciac wlosy, ale pewnie zrobie to sama, bo wyjscia do salonu to zawsze gorzka (lzawa) przygoda :) artdeco
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie :) przy okazji farbowania skróciłam sobie włosy o 4 cm :)))
Usuńmoja małżowinka także się dziś przycięła.
UsuńTeż muszę sobie fryzurę odświeżyć ale dziś odpuszczam , głowa mnie boli i jakiś katar łapie. A na jaki kolor się farbujesz ?
OdpowiedzUsuńna taki jaki mam naturalny, brąz - aktualnie w odcieniu złocistym.
UsuńA ja pamiętam jeszcze 74...
OdpowiedzUsuńWtedy za Glika "robił" Gorgoń - z rozbitym nochalem.
Fajnie jest popatrzeć na piłkę które nie jest rozgrywką do jednej bramki, a Polacy grają by wygrać, a nie by odnieść "kolejną porażkę w drodze do zbudowania zespołu marzeń" ... tylko ten idiota w żółtej koszulce...
sędziowanie zawsze jest dla kogoś niesprawiedliwe... w 74 moim największym problemem było co by tu wykombinować, żeby do przedszkola nie pójść :D
UsuńAle Mallenco ty wybitna sztuka... myślę że kilka doktoratów mogli by na jego przypadku psychiatrzy napisać.
OdpowiedzUsuńJa tam przedszkole lubiłem, choć prawdę powiedziawszy bliżej mu było do tego z piosenki Kaczmarskiego, niż do tych które poznałem już przy okazji własnych dzieci.