poniedziałek, 15 września 2014

W oparach absurdu.


Po całej nocy z Metallicą ranek wydaje się tak absurdalny i zeskorupiały jak powyższe pralinki znad morza.


I równie abstrakcyjny jak kwitnące mieczyki wespół z zimowitami. Tych drugich nie rwałam na bukiety, bo nie na mojej grządce ci one.

Zakładam, że domowników nie ucieszyłyby obzierańce z mamrańcami na obiad, więc przywoławszy się do porządku wyjmuję już rower i zmykam na zakupy :)

17 komentarzy:

  1. Noc z Metallicą? Nothing else matters...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście, że nie ma żadnego znaczenia, że Hetfield od lat żonaty :DDD

      Usuń
    2. Mi Metallica zawsze będzie się kojarzyła z niejakim Karolem (mój pierwszy chłopak). Pięknie grał na gitarze, m.in. "One". Ech...

      Usuń
    3. ech... nie można wszystkiego mieć najwyraźniej ;-P

      Usuń
  2. A ścieżka muzyczna do postu gdzie?
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w głowie gra muzyka :))) oglądałam wczoraj koncert Metallica z symfoniczną pod batutą Michael'a Kamena - totalny czad!

      Usuń
  3. Ach, Metallica...
    Ile wspomnien, skojarzen ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mieczyki pierwsza klasa... A że późno, phi, kto by się przejmował :)

    Zrobiłam wczoraj paprykę faszerowana wg Twojego przepisu. Ponieważ doszła późnym wieczorem to nie próbowałam finalnego dzieła, ale poszczególne części składowe - mniam :) No i rzeczywiście robi się piorunem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten się przejmuje, kto się nie wygrzał ;-) SMACZNEGO, mam nadzieję, że dziewczynkom posmakuje :)

      Usuń
  5. Kasety Metalici sprzedawałam niegdyś w kiosku Ruchu . Szły jak woda . Lubię ten zespół .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dokładnie to 91-93 - mniej więcej 2 lata . Kupowaliśmy kasety w poznańskiej wytwórni Digi music , która była własnością zespołu Lombard . Wyobraź sobie, że wtedy poznałam ich wszystkich osobiście i nie raz sporo czasu przegadaliśmy . A trafiliśmy do nich , bo mieli włamanie i zlecili nam zrobienie alarmu . Mam w domu jeszcze całkiem sporo kaset z ich studia .

      Usuń
  6. Obzierańce z mamrańcami?
    Cóż to?
    akasza2

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lokalna potrawa. Obzieroz ( ogladasz )się za jedzeniem i mamros (mruczysz pod nosem ) że go nie ma.

      Usuń
    2. :D Świetne!
      akasza2

      Usuń