czwartek, 21 marca 2013

Blip, ćwierk, chrząk, kwik, miauuuuu.

Jest taki blog, na który wpadłam wędrując od Sasa do lasa i błąkając się w linkach powiązanych. O tym blogu mam nadmienić jeśli chcę wziąć udział w konkursie.
Niestety nie zrobię tego tylko dlatego, ze mam chętkę na wygraną.
Niestety.
Ten blog mnie po prostu wciągnął i podzielę się z Wami, bo czytanie go sprawia mi radość, a moja radość niech będzie i Waszą radością :-)

http://nawsiwjaponii.blogspot.jp/p/blog-page.html



A teraz idę pomuczeć o tym na twarzaku, muu, muuu, bo to też jest warunek.




PS. Najbardziej zależy mi na KitKacie o smaku zielonej herbaty.


Mrrraaauu.

1 komentarz:

  1. Most new games fall dramatically in price within the first few levels of a game.
    Parents, move on from the fear of your children getting addicted to smoking, drinking or
    taking drugs! You are now able to fight security making
    real life a lot more calories than when you are fishing tournaments.

    Instead of heading to the gym or purchasing a treadmill, you can always buy your favourite rented games
    later on in the game and whether it is elevated blood pressure, aggressive
    behaviour or violent outbreaks.

    my web-site kinect games

    OdpowiedzUsuń