niedziela, 24 marca 2013

Jakie jaja!


I to jakie :-) Wyklejane, malowane, ozdabiane na ponad sto sposobów a wszystkie powstały w naszym mieście w podstawówce, do której chodzą nasi synowie.

Wczoraj nastąpiło otwarcie wystawy owych wielkanocnych pisanek w Muzeum Archidiecezjalnym w Krakowie. 


Poniższe jajko jest wytworem Kołka przy mojej pomocy i podpowiedzi został użyty stary kalendarz, jedna kartka wielkanocna z zeszłego roku oraz pierze z kurczaczka, który zbyt wcześnie się wykluł ;)






Wystawę otworzył kardynał Stanisław Dziwisz. Pisanki można oglądać do 14 kwietnia 2013 w siedzibie Muzeum przy ulicy Kanoniczej 19.

Przed otwarciem wystawy zdążyliśmy zwiedzić ekspozycje muzealne związane z życiem Karola Wojtyły, który swego czasu tam mieszkał. Było to zwiedzanie raczej w szybkim tempie ponieważ samych dzieci było 105 a do tego opiekunowie oraz ci, którzy dotarli tu własnym transportem (szkoła zorganizowała dojazd 3 autokarami)


 
 Tutaj kajak, a w drugiej gablotce narty, termos, krzesełko turystyczne a w pomieszczeniu obok także autentyczny pokój ówczesnego kardynała Wojtyły.


W zbiorach znajdują się  także przedmioty, które używał już jako papież Jan Paweł II, oraz te którymi go obdarowano.



Mnie się najbardziej podobała maszyna do pisania :-)

Potem uczestnicy udali się do siedziby kurii by na własne oczy przekonać się skąd JP II przemawiał do młodzieży, która gromadziła się każdorazowo podczas jego pobytu w tym miejscu.


A tu juz kilka fotek wścibskiej reporterki, która zaglądał w każde otwarte drzwi.





Jak widać, na ścianie ciągle  poprzednik Franciszka, ale zapewne już zamówienie na aktualny portret zostało złożone.



W tej kaplicy  1 listopada 1946 roku kardynał Adam Stefan Sapieha wyświęcił Karola Wojtyłę na księdza.

W Krakowie pogoda słoneczna lecz wietrzna.Śniegu mniej niż u nas ale za to przeraźliwe zimno przeciągów. Na chwilę weszliśmy do Kościoła Mariackiego by potem zagłębić się w podziemne muzeum pod płytą Rynku Głównego.







14 komentarzy:

  1. A jakieś wrażenia ze zwiedzania podziemnego muzeum będą ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, było ciekawie i interaktywnie. zdjęć zrobiłam raptem trzy, bo nie można z fleszem, chciałabym obejrzeć to muzeum samopas, bez sfory ;) ale pewnie coś napiszę :)

      Usuń
    2. Marzy mi się obejrzenie tego muzeum , ale pewnie w tym roku jeszcze nie damy rady .

      Usuń
  2. Ciekawe miejsca i fajna wystawa, jeszcze nie byłam. Mam nadzieję, że nadrobię tę zaległość:) A kartki bardzo ładne, lubię takie rękodzieła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oksyd wybierasz się do grodu Kraka? dla mnie po takich wycieczkach wieczny niedosyt i rozbujany apetyt na więcej

      Usuń
    2. Może kiedyś się jeszcze wybiorę;) póki co ciągle mi się wydaje, ze nie mam czasu:)

      Usuń
  3. No to Mama dumna z synów być musiała :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale piękny pomysł z tymi jajami. :)
    akasza2

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cała szkoła była zaangażowana a na wystawę pojechało 150 prac :)

      Usuń
  5. jajca fajowe:) ja dziś starałam się pofarbować wydmuszki w naturalny sposób, czyli łupinki cebuli, kurkuma, buraki itd. coś mi wyszło:) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. suuuper, moi chłopcy malują farbkami jaka do koszyczka, przed spożyciem należy umyć, w innym wypadku ma się malowane jajka na twardo:)

      Usuń
  6. radosnych i zdrowych swiat :) artdeco

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak mi się zachciało do Krakowa... :)

    OdpowiedzUsuń