jedno czyste okno,
co więcej? nieeee wieeem.
Zdążyłam umyć w kuchni a teraz muszę czekać, bo żaluzja zasłonięta. Oglądąją tv i w zasadzie mogłabym umyć któreś inne okno ale po co skoro Książę Szary w kubku obok mnie? ;)
Filmowo trochę mniej się dzieje, bo człowieka wcale nie można uraczyć dodatkową godziną snu wmawiając, że za to długie wieczory będą pod kocykiem, leniwe itd. Długie wieczory nadal są w galopie a o 21 nachodzi na człowieka jakaś śpiączka i tylko "siłom wielkom" można utrzymać się w pozycji pionowej ;)
No naszym chłopcom spodobał się ten film. Niestety początek był dla nich niezbyt jasny, bo akacja poganiała akcję i trzeba było tłumaczyć całe tło historyczne wydarzeń, żeby ogólnie wiedzieli o co chodzi. Ja wolę dokładniejsze adaptacje, staromodne i pozbawione trzeciego D chociaż na Millę i Orlanda można godzinami patrzeć, bo tacy ładni są. Kardynał został wg mnie najbardziej rozmydloną postacią w historii kina. Nie powaliło mnie nic w tym filmie na kolana, ale przyjemne oglądadło :)
Zupełnie inne kino niż historie pokazane przez masówkę amerykańską. Jakby się samemu siedziało w szopie z dwoma jeńcami. Przepiękny Kaukaz i taki inny od moich gór, ze mogłabym godzinami gapić się na kadry krajobrazu. Czy zawsze musi być śmierć za śmierć?
Gdyby nie Istambuł, to chyba wyszłabym z kina... To, że sequel jest trudniejszym dziełem widać jak na dłoni, nawet Liam nie podpierał, bo nie było czego podeprzeć w kiepskim scenariuszu...
Chłopcy, którym nie potrafię się oprzeć ;)
Z zupełnie innej kategorii, nie wbijająca w fotel ale wzruszająca historia żydowskiej dziewczynki.
Kolejna uciecha dla chłopaków czyli Indiana i Bond na Dzikim Zachodzie
Miał nie grać ale zagrał. Ten pan obchodzi urodziny w tym samym dniu co ja i zawsze podziwiałam jego aktorski kunszt. Film zas taki sobie.
Ponowna rozrywka dla chłopców :) Bardzo fajne kino familijne.
Wychodzi na niewiele, ale reszte, którą obejrzałam zapomniałam :) Se obiecuję zapisywać obejrzane pozycje ale na obietnicach się kończy. Na razie i tak kino wygrywa z książką...
Sobotnie pozdrowienia dla Was :)
PS Jutro mam pierwszy w życiu plener ślubny. Znaczy, że zdjęcia będę robić! Trochę znienacka wyskoczyło i się stresuję ale też cieszę, bo doświadczenie zupełnie nowe :) Lecę ładować akumulatorki i po oknach przetrzeć także szkła :)))
kiedy byłam kilka tygodni temu ze znajomymi w kinie na Annie Kareninie jakiś facet chciał oddać za darmo dwa bilety na Uprowadzonych. wybraliśmy jednak Kareninę i chyba dobrze zrobiliśmy:)
OdpowiedzUsuńwczoraj za to obejrzałam w kinie Beasts of the Southern Wild. bardzo polecam. dziewczynka, która gra jedną z głównych ról jest rewelacyjna.
nie ma to jak klasyk :) na bestie muszę poczekać trochę :)
UsuńGratuluję pleneru, będzie piękny.:))
OdpowiedzUsuńakasza2
dzięki, było super :)
UsuńŁał !!! Plener !!! Brzmi imponująco i bardzo profesjonalnie . Gratulacje ! Na pewno zdjęcia będą piękne.
OdpowiedzUsuńzawsze mogą byc lepsze, jak na pierwszy raz wyszły ok :)
UsuńŻyczę powodzenia w "plenerze".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Janiczek.
dziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńŚwietna sprawa z tym plenerem! :)
OdpowiedzUsuńO.
świetna, mam nadzieję, że Młodzi będą mieli z czego wybrać, bo zdjęć ponad 200 :)
Usuń