Wszystko popakowane i podpisane. Ekscytacja objęła pozostałych członków rodziny. Kołek podarował swoją poduszkę na ten cel, ale ponieważ poduszka taka zwykła była, więc ją trochę przyozdobiłam. Ja oddałam swoje góralskie korale i zrobiłam dwie opaski na drutach a Kołek dorzucił jeszcze gazetki i karty piłkarskie. Resztę prezentów kupiłam. Wczoraj zrobiliśmy, jak co roku, kartki świąteczne, brudząc się brokatem i klejem :) Houdini pilnie ćwiczy prawe oczka na drutach albowiem w przyszłym roku chciałby obdarować kogoś szalem własnej produkcji :)) Puchaty zaś obiecał ciasteczka za rok :)))
Teraz zostaje zapakować wszystko w duże pudło i zanieść na pocztę :)
Ale się uwinęliście. Ja tę robótkę odłożyłam na sobotę. Mam już cały stos nici do wyszywania i szydełkowania, narzędzia , ciepły kocyk i grające zabawki. Pakowanie i pisanie kartek w sobotę . Nawet Helenka obiecała kartkę zrobić .
OdpowiedzUsuńbrawo dla Helenki!
UsuńO rany, ale masz tempo:)
OdpowiedzUsuńJa dopiero myśle, komu i co.
nie mogę zostawić wszystkiego na potem, bo wiem,że nie wyrobię
UsuńUff, wreszcie wybrałam i wnuczka i synową zaangażowałam do oprawy plastycznej;)
Usuńświetnie! :)
UsuńTo zdjęcie w tle, to aktualne?
OdpowiedzUsuńtak, mamy 15 cm śniegu od wtorku a dzisiaj -7 st :)
UsuńW Tarnowie niestety tylko wieje chłodem, ale to o tyle dobrze że kończę roznosić ulotki przed II tura a po suchym idzie szybciej. Tysiąc na dzień to ostatnio moja norma.
Usuńniech Ci już ten zimny wiatr nie dokucza więcej!
UsuńJa tam wiatr lubię, choć potem przewiane szczęki cokolwiek w domu potraktowane gorącą kawą bolą ;-)
UsuńMy mamy 11 latka - ma już paczkę wypchana mnóstwem bardzo chłopięcych rzeczy.
OdpowiedzUsuńsuper!
UsuńI wysłać priorytetem :)
OdpowiedzUsuńposzła zwykłą, zdąży pod choinkę :)
Usuńspacer pisze: idea wspaniała, tempo też. I Wy! A jakże!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńJa raczej tylko na odleglosc, ale za to sa sklepy internetowe ;)
każdy sposób na sprawienie odrobiny radości dobry :)
Usuń